środa, 8 kwietnia 2009

zebra

poli woli...
patrzeć jak koniki biegają swobodnie. zbyt smutne oczy mają jak na szczęśliwe championy. rozmawiałam dziś z bratem i jego najlepszą z żon - stąd wspomnienia z ich rocznicy w janowie podlaskim. ogródek jeszcze za mały na stajnie mają ;)