piątek, 23 października 2009

we don't care



poli woli...
jak jest kolorowo. zwłaszcza jeśli za oknem jest jak jest i nie wiadomo czy w weekend uda się wyjść na rower :/ (na zdjęciach stare, opuszczone, rybackie chatynki, które malowaniczo niszczeją na przedmieściach wypasionych kurortów algarve; poprzetykane fajowymi drzwiami i oknami z faro i lagos)
Tell you what I'll do / we could fall in love / Take me home with you / I'll do what you want / Put me in a lab / splice all of my genes / we can fall in love again / We thought we were alone / but we had just started / We thought we left home / but we never departed / There's poison in the air / but we don't care (mgmt)