niedziela, 29 maja 2011

space: the final frontier










poli woli...
wielkie i nieograniczone przestrzenie. jednak przy okazji stawania się dorosłym warto postawić tu i ówdzie granice. na przykład przez środek salonu. szczęśliwie kompromisy zapewniają w bonusie nową perspektywę. jest dobrze:)

środa, 18 maja 2011

nine millions stickers


poli woli...
rower + naklejki! w trzynastym roku wiernej służby umyłam mu ramę. a potem szybko obkleiłam. oboje tego potrzebowaliśmy. eternal love i best friends forever.

wtorek, 17 maja 2011

broń rasowego marzenia






poli woli...
remont. REMONT! dziś relacja z dnia drugiego - ciekawe ile ich się w sumie uzbiera. my będziemy dobrej myśli, wy trzymajcie kciuki, razem liczmy zaś na cud. stay tuned.