czwartek, 29 lipca 2010

opener 10_05





poli woli...
wylegiwać się z przymkniętymi oczami, w barłogu albo na trawce, kiedy nic a nic nie trzeba :)
Hey, Summer Sun / Your love's divine / Never before I've met your kind / And now you're mine / Hey, Summer Sun / You always smile / Clouds in the sky / You never mind / Happy or sad / You always shine / Never before / I've met your kind (Koop)

środa, 28 lipca 2010

opener 10_04







poli woli...
spędzać wakacje w takich miejscach. takich, że gdzie człowiek głowy nie odwróci, czyha na niego potencjalna pocztówka. wujkowe obłuże and lame vocals rulez ;D
You know me better than I know myself / You know me the best / You know me better than I know myself / You know what to expect (Roisin Murphy)

wtorek, 27 lipca 2010

opener 10_03










poli woli...
jak jest ładnie i porządnie. wujek też, empirycznie.
nasz openerowy kurort, poza wieloma zaletami, zasługuje na dodatkową gwiazdkę za design. proste, geometryczne formy, sprytnie poukrywane w barokowo rozbuchanym, roślinnym ornamencie, utrzymane w żywej, ale konsekwentnie ograniczonej kolorystyce, cieszą oko wytrawnych koneserów - magistrów sztuki, kulturoznawstwa i doktorów /in spe/ filologii - zjeżdżających tam na muzyczne kanikuły ;D

opener 10_02







poli woli...
siedzieć w kuchni. ostatnio mam nawrót fazy na gotowanie. matko i córko, ale jaki! już myślałam, że znudziło mi się na dobre - ale to trochę jak ze zdjęciami, albo malowaniem chyba - you can run, but you can't hide. na openerze jeszcze byłam zdrowa na głowę i gotowałam tylko wodę :D


poniedziałek, 26 lipca 2010

opener 10_01















poli woli...
nie robić niczego na siłę. tegoroczna edycja była pod tym względem wyjątkowa. sam luz, słońce i 30 (!) obejrzanych przyjemności. dzięki kochani :* przez to nie mogę się na żadną piosenkę zdecydować. klęska urodzaju.

pan i pani






poli woli...
tradycję. tradycyjnie, jak co rok, wybraliśmy się na openera. 8 raz i chyba najlepszy. tradycyjnie też było dużo ludzi. jedynie jakby coraz więcej młodzieży tam przyjeżdżało. w dodatku takiej co pyta: "nie mają Państwo zapalniczki?"... niestety, Państwo nie miało ;D

k&p


  


poli woli...
jak się ludzie tak pięknie kochajo... ;)
trochę się tu zaniedbałam ostatnio, ale - jak widać powyżej - nie znaczy, że nic nie robiłam. więcej zdjęć ze ślubu pięknych, kochanych i wyrozumiałych kasi i przemka tutaj. enjoy:)